Posiadam w ogrodzie altankę drewnianą, którą
zbudowaliśmy samodzielnie wspólnymi siłami rodziny. Przy
zakupie materiałów polecono nam bezbarwny impregnat do
drewna firmy Sadolin. Mija drugi tydzień mrozów powyżej
-10 st. i ku naszemu zdziwieniu, drewno altanki zaczęło
pękać a impregnat łuszczyć. Prędzej spodziewalibyśmy
się tego w upalny dzień niż przy mrozie.
Jak myślicie, dlaczego tak się stało? Jak zabezpieczacie
drewno na zimę? Może macie jakieś sprawdzone metody.
offline Dorothy doświadczony
|
|
| |
Reklamy Google | |
offline mozek doświadczony
|
|
| |
Reklamy Google | |
offline TomDrewTarTak.pl majster
|
|
| |
offline Bordon44 fachowiec
|
|
| |
offline Inout-design.com doświadczony
|
|
| |
Reklamy Google | |
Gość: bernard praktykant |
|
| |
offline BioArt.com.pl praktykant
|
|
| |
offline knall majster
|
do impregnacji mojej altany używałąm drewnochronu, dach natomiast impregnowali fachowcy od strzechy, bo takie mam pokrycie, więcej można poczytać w tym wpisie http://www.strzechpol.com.pl/oferta/impregnac ja-dachow/ |
Ten post był edytowany przez knall dnia: 28 stycznia 2019, 12:08 | |
| |
offline oevidaron kierownik
|
Szanowni Państwo, |
| |
Gość: Lisaatmox praktykant |
|
|