Kabiny Prysznicowe

A mnie się strasznie podobają prysznice z brodzikiem zlicowanym z podłogą. Są nie tylko ładne, ale i praktyczne. Nie ma problemu z czyszczeniem trudno dostępnych miejsc itp.

Mnie natomiast podobają się kabiny walk in. Robią robią wrażenie eleganckich i oryginalnych http://www.projektoskop.pl/a-9508-kabiny-walk-in-wodospad-pr zyjemnosci-w-lazience.html

U nas skończy się na czymś takim - http://www.e-inclusive.pl/Prysznice-%C5%82azienkowe-i-brodzi ki/Drzwi-i-%C5%9Bciany-prysznicowe/KO%C5%82O-NIVEN-skrzyd%C5 %82owe-90-cm-chrom-satyna-lewe.html

Czy da sie jeszcze tak do 1000zl znalezc brodziki nieakrylitowe? Dlaczego taka tandeta jest produkowana?

Polecam Wam bardzo fajny, rzeczowy artykuł, będący zestawieniem chyba wszystkich możliwych wad i zalet wanny oraz prysznica, a także tego, jakie są przewagi jednego nad drugim. Dość przydatna lektura: http://informacje.dom.eu/odwieczny-dylemat-wa nna-czy-prysznic_n_382/page/1.html

U mnie zmieściła się wanna (dla żony) i kabina. Gdybym miał wybrać jedno z nich to byłaby to kabina. Jest najpraktyczniejszym rozwiązaniem, jeżeli ktoś chce może być z głębokim brodzikiem (taka miniwanna) lub płaskim. Druga opcja jest wygodniejsza w użytkowaniu i bezpieczniejsza (brak wysokiego progu przy wchodzeniu do i z kabiny) np.: http://megastore.pl/90366,Ravak-Kabina-polokragla-GLASSLINE- GSKK3-90-P-profil-chrom-szklo-transparentne.html
lub coś tańszego http://megastore.pl/90360,Ravak-Kabina-polokragla-PIVOT-PSKK 3-90-profil-satyna-szklo-transparentne.html

Parę lat temu robiłem remont generalny i zamiast wanny wstawiłem prysznic. Do tego momentu byłem sceptykiem takiego rozwiązania, ale szybko się przekonałem i teraz nie wyobrażam sobie życia bez prysznica. Szkoda tylko, że ciąłem budżet i zamiast markowej kabiny kupiłem taniego noname'a z marketu. A tak naprawdę da się znaleźć tani prysznic porządnej firmy, tylko trzeba trochę poszukać.

U mnie kabina to po prostu szklane dwuskrzydłowe drzwi i obniżenie podłogi, dzięki temu jest bardzo duża, spokojnie na dwie osoby, także klasycznego brodzika nie ma, ale kosztowało nas to trochę i trzeb abyło to planować równocześnie z budową domu, tak żeby w tym miejscu było obniżenie podłogi i delikatne pochylenie, żeby woda docierała do kratek i tam połączyć to z rurami ściekowymi, brzmi to jak misja specjalna, ale polecam wszystkim zrobić sobie taką kabinę, jak będzie ku temu okazja i środki:)

jeśli kabina to właśnie taka jaką opisałeś, lekkie obniżenie, lub na płasko z płytkami, i tak naprawdę zamontowane tylko drzwi, czyli kabina. No i tutaj potrzeba ładnej wodoodpornej fugi do płytek. Bo plytki muszą byc koniecznie.

Tak tak, mamy w kabinie dokładnie te same płytki, co w całej łazience, dlatego łazienka wygląda na większą niż jest w rzeczywistości, o zaletach prysznica we dójkę pisać chyba nie muszę he he he :D