Witam Forumowiczów
mam ogromny problem. Do tej pory licznik gazowy znajdował
sie na klatce schodowej. Teraz spóldzielna wymysliła
sobie, że chce go zainstalowac indywidualnie w
mieszkaniach. Problem jest taki, ze większosć kuchni
(gdzie ma znajdować sie ów licznik) jest na koncu lokalu-
co oznacza przebijanie sie z instalacją przez ściany, a
tym samym demolkę. Mamy świezo wyremontowane mieszkanie i
wizja strat nas przeraza. Czy spldzielnia ma prawo to
zrobic? Cyz ja- jako mieszkaniec- mogę się zbuntowac? Czy
moge składać wniosek o remont mieszkania przez
Spółdzielnie juz po wykonaniu instalacji?? Co moge
zrobić? Prosze o rady, wskazówki. bede bardzo wdzięczna.
Pozdrawiam Wszystkich
Gość: Alicja praktykant |
|
| |
Reklamy Google | |
offline Henryk praktykant
|
Domniemam, że poprzednio istniał jeden licznik na
korytarzu, a teraz każdy lokal ma posiadać indywidualny
licznik gazu, tylko zastanawiam się, dlaczego ten licznik
ma być umieszczony w mieszkanku?. |
| |
Reklamy Google |