Odbiór domu po 25 latach i list ze starostwa

Witam, mam problem z budową i odbiorem domu. Zacząłem budowę w 95r, wszystko szło powoli do przodu systemem gospodarczym do 98r kiedy to pojawił się ostatni wpis o montażu dachu oraz tynkach i wylewkach. Niedługo potem kierownik budowy zmarł. Nieco później (2001r), nie znając się na tym też zbyt dobrze załatwiłem odbiory bo chciałem się wprowadzić ale nie pchnąłem sprawy do końca z braku kierownika. Potem też sytuacja materialna nie układała się po mojej myśli więc odpuściłem całe odbiory ale przeprowadzkę miałem za sobą. w 2003r ludzie z gminy urządzali sobie wycieczki po ulicach koło mojego domu i przyszli z zapytaniem jak to jest, że nie mamy numeru ani ulicy (jedyny dom na osiedlu w tamtym czasie) i że to załatwią, chwile potem miałem z rodziną adres i zameldowanie i tak zostało do dziś. Parę dni temu przyszło pismo ze Starostwa żeby złożyć wyjaśnienia i doprowadzić do "zgodności danych ujawnionych w ewidencji gruntów i budynków z faktycznym stanem użytkowania na gruncie, tj zmiany sposobu użytkowania gruntu" bo w trakcie jakichś tam innych spraw zauważyli że budynek zlokalizowany jest na gruncie ornym i konieczne jest ustalenie i wydzielenie użytku B - teren mieszkaniowy. I że "zmian można dokonać na podstawie dokumentacji geodezyjnej wykonanej przez odpowiednią jednostkę wykonawstwa geodezyjnego, przyjętej do ewidencji materiałów państwowego zasobu geodezyjnego i kartograficznego". Co ciekawe list dostałem ja na stary adres zameldowania u rodziców i żona jako współwłaściciel działki ale na adres działki. I teraz moje pytania. 1. O co im chodzi i jak to załatwić? 2.Będą mieć problem o to że na działce jest ktoś zameldowany i jeśli tak to jaki z tego będzie problem? 3. Chcąc teraz odebrać dom, co muszę zrobić? czytałem o wznowieniu budowy (bo zbyt długi okres nie było nic zrobione według dziennika budowy) czyli anulowaniu starego pozwolenia, prośba o wydanie nowego, kontynuacja robót, odbiory powykonawcze i odbiór domu w starostwie, 4. Jeśli tak właśnie wygląda sytuacja mojego odbioru teraz jak w punkcie 3 to czy dach który był zrobiony z eternitu i kotłownia z zwykłym piecem zasypowym (zgodnie z wymaganiami na datę w dzienniku kiedy był wpisany montaż obu) przejdzie teraz czy muszę to wymienić? Proszę o pomoc bo nie wiem jak ugryźć temat....

Problem jest skomplikowany i wymaga przeanalizowania.
1) Rozumiem, że miał Pan pozwolenie na budowę?
2) Jeśli tak, to zapewne wygasło po 3 latach od ustania robót (niektórzy kombinują z wpisami co 1,5 roku ale to obejście prawa na Pana odpowiedzialność- chyba nie polecam)
3) nie czytałem pisma ze starostwa ale wnioskuje że jest z Geodezji i chodzi o zmianę klasyfikacji podatkowej budynku a nie o kwestię legalności budynku. Gdyby chodziło o legalność budynku napisałby PINB.
4) skoro budowa rozpoczęła się w 95 roku, to obejmą Pana przynajmniej 2 abolicje co oznacza, że trzeba zlecić Geodecie pomiar budynku, oraz do PIMB legalizację na podstawie art. 51 Prawa Budowlanego gdzie każą Panu sporządzić projekt i ekspertyzę techniczną budynku. Legalizacja będzie bez opłaty legalizacyjnej.
5) po legalizacji, zmieni się przeznaczenie działki i podatek od nieruchomości

W razie szczegółowych pytań proszę o kontakt: grzegorz@kancelaria-zmij.pl