Ja w sumie odkryłem korzyści płynące z wykorzystania płytek kolczastych stosunkowo niedawno. Przy montażu więźby okazały się ciekawym uzupełnieniem mocowań nazwijmy je "konwencjonalnych". Tylko nigdy nie pojmę jak "fachowcy" mogą montować płytki na młotek! Jak zamawiałem w eArmet zestaw to wyraźnie mi podkreślano, że bez prasy hydraulicznej ten typ złącza nie ma racji bytu. I faktycznie jak siła nacisku jest odpowiednia to mamy połączenie nie do zdarcia o większej powierzchni.
Gość: CooolTool87 praktykant |
|
| |
Reklamy Google | |
Gość: Blasior praktykant |
No cóż, pełna zgoda z moim przedmówcą. Część fachowców naprawdę nie do końca rozumie w jaki sposób działają płytki kolczaste i w sumie jest to dla mnie trochę zagadkowe, ponieważ ta technologia jest w tym momencie dobrze znana. Stanowi podstawę przy wyrobie więźb prefabrykowanych, a przecież korzysta się z nich na placach budowy coraz powszechniej. Sądzę, że trochę pokutują dawne przyzwyczajenia związane z tradycyjnymi złączami ciesielskimi. |
| |
Reklamy Google | |
Gość: aovqunabepuve praktykant |
|
| |
Gość: abugyideb praktykant |
|
|