Witam,
Mam pytanie problem dotyczący przepływowego ogrzewacza
wody.
Obecnie w kuchni mamy dwa krany – jeden jest podłączony
do ciepłej wody z
centralnego ogrzewania (piec węglowy) w drugi jest od
przepływowego ogrzewacza
wody (który jest podłączony do zimnej wody). Niedługo
będziemy robić remont w
kuchni i chciałbym zlikwidować te 2 krany i zastąpić je
1 porządnym (ten w
zestawie z przepływowym jest tandetny) oraz schować
ogrzewacz w szafkę
(obecnie jest przy kranie).
Mój pomysł jest następujący : do nowego kranu chce
podłączyć bezpośrednio
zimną wodę a „obwód” ciepłej wody chcę podłączyć
pod nowy przepływowy
ogrzewacz z wyjściem do kranu. Dzięki temu będzie 1 kran
i teoretycznie jak
będzie ciepła woda (zimą) w centralnym ogrzewaniu to
przepływowy ogrzewacz nie
powinien się włączyć (termostat powinien go nie
wyłączyć albo bardzo szybko
wyłączyć).
Chciałbym zapytać czy to zadziała tak jak myślę? Bo
jeżeli miało by być tak,
ze mimo tego, że będzie ciepła woda to ogrzewacz będzie
się włączał i ją
podgrzewał to nie ma to sensu i założę te dwa krany
:/
Znalazłem podobne problemy w Internecie
www.elektroda.pl/rtvforum/topic795582.html
www.forumbudowlane.pl/viewtopic.php?t=5150
Jedna z odpowiedzi :
„Jest taka możliwość. Przepływowe ogrzewacze wody
(trójfazowe) firmy Kospel,
są przystosowane do montażu na rurze ciepłej wody.
mierzą temp. na dolocie i
na tej podstawie dobierana jest moc grzania. Przy
odpowiednio wysokiej temp.
wody dolotowej grzałki są całkowicie wyłączone. Mam
taki ogrzewacz zamontowany
już 2 lata (w instalacji z c.o.) i działa bez
zarzutu”
Czy może mi ktoś powiedzieć cos więcej na ten temat, ma
takie cos zamontowane,
są z tym problemy? Może poleci jakiś ogrzewacz
przepływowy? Jestem raczej
zielony w tematyce hydraulicznej :)
Pozdrawiam
Daniel
offline danielc81 praktykant
|
|
| |
Reklamy Google |