Sauna

Nie wiem czy w dobrym dziale, ale chciałam zapytać czy czytaliście w aktualnościach artykuł o saunach? Nie jest on nowy, ale wyszukałam go bo ostatnio mnie bardzo zainteresowała tematyka domowych saun. A jest to jakby nie było ciekawy pomysł i rozwiązanie do zastosowania w domu. Czytając o saunach trafiłam gdzieś na sauny na podczerwień Infrated. To rozwiązanie całkiem mnie sobie zjednało. Sauna na podczerwień bowiem, ma wiele zalet, jak na przykład taką, że nie nagrzewa tak bardzo pomieszczenia, lecz bezpośrednio ciało ludzkie. Temperatura jest więc na tyle niska, że pozwala na przebywanie w saunie osobom ze słabym sercem (mój ojciec). Poza tym podczerwień działa kojąco, łagodzi ból, wpływa korzystnie na stawy, relaksuje i oczyszcza. Jest to sauna alternatywna;) Krizan robi takie sauny i z tego co rozeznawałam koszt dwuosobowej to 4 tysiące, a więc nie tak dużo jak można by zgadywać. Co sądzicie? Macie w domu saunę? Jaka lepsza? Sucha, mokra czy na podczerwień?

Co prawda już nie jestem na bieżąco w temacie saun także średnio się orientuje w tych na podczerwień, ale od 8 lat jestem szczęśliwą posiadaczką sauny parowej. Jestem z niej bardzo zadowolona, szybko się nagrzewa, a stopień jej wilgotności zależy głównie ode mnie co jest dużym plusem (tzn im częściej się oblewa kamienie piecyka tym większa wilgotność). Wybór sauny oczywiście należy do Ciebie, każdy rodzaj ma wiele zalet i wad, także musisz sama ustalić, co w saunie jest dla Ciebie najważniejsze. Powodzenia :)

Ja kiedyś widziałem właśnie saunę troszkę większą niż prysznic. I ponoć 2 osoby w środku się zmieszczą. I spełnia ona także funkcję prysznicu. Więc 2 w 1. To się opłaca.

W Leroy Merlin widziałem właśnie kabiny prysznicowe z sauną. Świetny pomysł i prawie każdy może sobie na nie pozwolić.

to fakt, teraz sauna to już ni etylko luksus dla boagtych. choc oczywiście całkiem biedny jeszcze sobie na nia nie pozwoli ;)

ja osobiście wole parową. teraz robią do tego takie efekty jak migający sufit czy podłączona muzyczka. świetna sprawa.
sauna w domu

ja proponuję zastanowić się czy naprawdę potrzebujecie sauny:) jeśli macie jej użyć raz na dwa lata, to spokojnie można wybrać się na taką w spa albo na basenie, a pieniądze wydać na coś ciekawszego:)

hmm, rzeczywiście jeśłi ktoś traktuje to rekreacyjnie to się nie opłaca, ale zdrowotnie bardzo wskazane jest korzystać z sauny częściej niż raz na miesiąc, i jeśłi ktoś się do tego stosuje to warto zainwestowac, bo się szybko zwróci. a poza tym tak jakos higieniczniej i przyjemniej u siebie, nie?

Poza tym, że higieniczniej to sauna we własnym domu ma jeszcze jedną wielką zaletę. Zimą, po seansie, można wybiec przed dom i wytarzać się nago w śniegu. Świetne uczucie:D

Po pierwsze nie kupować sauny połączonej z kabiną prysznicową. Dlaczego? Wszystko to co w hipermarketach to produkty chińskie. Markowa kabina kosztuje od 10 000 zł w górę. Za to saunę wykonaną na wymiar, z piecem 6-8 kW mamy już za ok. 6-7 000 zł Znam temat :-) Jednak ja stawiam na saunę fińską, nie taką na podczerwień.

Wiadomo, że niezależna sauna jest dużo lepsza od kabiny z sauną. Nie mniej jednak jest od niej zdecydowanie droższa.