300-350g makaronu spaghetti
0,5kg mrożonego lub świeżego szpinaku,
10-15g żółtego sera,
szklanka mleka, lub śmietany,
cebula,
4 ząbki czosnku,
olej lub masło do smażenia,
parmezan do posypania,
gałka muszkatołowa,
sól,
pieprz.
WYKONANIE :
Spaghetti wstawiamy do gotowania, cebulę kroimy w drobną
kostkę i smażymy na złoto. Szpinak kroimy i dodajemy do
usmażonej cebuli oraz przeciśnięty czosnek. Dusimy
wszystko razem przez około 10-15 min na wolnym ogniu.
Szpinak uduszony,teraz dodajemy ser, śmietanę oraz
przyprawy (gałkę muszkatołową, sól, pieprz). Wszystko
razem mieszamy i gotujemy przez następne 5-10min. Do
ugotowanego spaghetti dodajemy szpinak i mieszamy
delikatnie.
offline Poncjusz majster
|
|
| |
Reklamy Google | |
offline bazyliszek inżynier
|
|
| |
Reklamy Google | |
offline XxKlakierXx inżynier
|
|
| |
offline pisii35 doświadczony
|
|
| |
offline Poncjusz majster
|
|
| |
Reklamy Google | |
offline donpedro majster
|
|
| |
offline Zykfryd kierownik
|
Dla mnie przepis "brzmi smacznie". Ostatnio jestem na etapie poszukiwania dobrych i oryginalnych przepisów, ale jeszcze za ich wykonanie się nie wziąłem :) łatwiej idzie ich szukanie. A próbował ktoś spaghetti w sosie pomidorowym z sardynkami, tymiankiem, kaparami i smażonym czosnkiem https://www.maxkuchnie.pl/przepisy/spaghetti- w-sosie-pomidorowym-z-sardynkami-tymiankiem-kaparami-i-smazo nym-czosnkiem-195.html Brzmi oryginalnie. |
| |
offline tomaszz majster
|
Uwielbiam szpinak, mógłbym go dodawać do każdego dania, próbowałem przekonać do niego moją żonę i właśnie tym spaghetti się udało. Przepyszne! Robię bardzo podobnie jak w podanym przepisie, ale nigdy nie dodawałem gałki muszkatołowej, muszę spróbować, na pewno doda ciekawego smaku! |
| |
offline majka1 fachowiec
|
|
| |
offline tomaszz majster
|
Gałka, gałka, gałka, dużo gałki, dużo czosnku i cebuli!!! to podstawa przy tym przepisie. i koniecznie sól. a zamiast śmietany polecam śmietankę - nie skwasi się tak szybko, ewentualnie ser topiony. tak naprawdę danie proste i smaczne, trudno się powstrzymać, ale najlepsze jest drugiego dnia ;) |
|