Witam.
Chce nałożyć w mieszkaniu tynk na bloczki Ytong ( szare
).
Nałożyłem już część ale wyszedł nierówno :(
Podejrzewam że powodem jest brak odpowiednich narzędzi
oraz umiejętności ( robię to pierwszy raz ).
Proszę więc o podpowiedź co dokładnie muszę mieć aby
nałożyć tynk i w jaki sposób zrobić to równo.
Z góry dziękuję za wszelkie porady.
Pozdrawiam.
Tomek.
offline Tomek praktykant
|
|
| |
Reklamy Google | |
Gość: Michal43 praktykant |
Moze krotka lekcja tynkowania?? Spróbujmy... |
| |
Reklamy Google | |
Gość: krzychu praktykant |
To może teraz najczesciej popelniane blędy? Tak dla
zniechęcenia :wink: |
| |
offline Tomek praktykant
|
|
| |
offline sp5es inżynier
|
Moja rada dla niewprawionej osoby - na Ytong da się
położyć zaprawę cienkowarstwową, np. klej do ociepleń,
najlepiej z siatką z włokna. |
| |
Reklamy Google | |
Gość: Jożi praktykant |
|
| |
Gość: Skiba78 praktykant |
|
| |
offline c4molotov praktykant
|
|
| |
Gość: misia praktykant |
A ja mam podobny problem. Pożegnałam się z fachowcem i
postanowiłam dwie małe ściany (1,5x2,5m) otynkować
własnymi siłami. Nie mam żadnych zapraw gotowych, ani
umiejętności, ale za to duużo chęci. Pierwsza ściana
wyszła nie najgorzej. Mam nadzieję że nie odpadnie.
Podpatrzyłam kątem oka jak murarz to robi, ale nie wiem
czy dobrze zapamiętałam.... Dziwi mnie tylko że wszyscy
wszędzie piszą o tynku gipsowym, a ja robię tynk na
zaprawi cementowo wapiennej. Najpierw lekka rzadka zaprawa
na zagruntowaną ścianę do ochlapywania. Jak to lekko
zastygnie to robię gęściejszą taką 3porcje piasku, na 2
cementu na 1 wapna +woda nakładam pewną powierzchnię
potem zacieram. Nie mam tej łaty, ale co chwilę sprawdzam
poziomicą. Potem mam zamiar położyć cienką warstwę
zrobionej wg przepisu na worku zaprawy gipsowej do
wygładzenia (bo do poprzedniej zaprawy używałam
drobniutkiego żwirku, jak do murowania). |
| |
Gość: iiii praktykant |
|
|