Posiadam mieszkanie w względnie niestarym bloku (ok 20
lat).
Pewnego pięknego dnia płytki w kuchni nagle wybiły do
góry oraz trochę popękały. Po pierwszych stąpnięciach
na takim bąblu pękły pierwsze fugi. Kafelki były
położone 18 lat temu przez fachowca. Nie zalało mnie ani
nic z tych rzeczy. Po zdjęciu kilku płytek widać
pękniecie w podłożu i w kleju. Chciałbym wiedzieć co
mogło być powodem takiego nagłego zachowania płytek,
podniosły się w ciągu godziny- dwóch.
PS. dzień, może dwa dni wcześniej w piwnicy wymieniano
jakiś zwór (tłuczono po rurach). Może ta informacja
pomoże
offline blind praktykant
|
|
| |
Reklamy Google |