Z czego zrobić ściankę działową?

@galeon - właśnie jestem po porannej pracy. Faktycznie, 60 Sekund bardzo szybko schnie - nie liczyłem z zegarkiem w ręku, ale jest dobrze. ;) Bardzo wygodnie sie go używa, a sztywność robi wrażenie. Coś czuję, że w firmie się na niego przerzucimy. ;)

@Masterpiece dzięki za informacje. Jest to jakaś idea. A jak z ceną i wydajnością? Czy pisali coś o sile klejenia?

coraz częściej wybierane są ścianki działowe z aluminium, według mnie to bardzo dobre rozwiązanie, takie ścianki robi http://www.alumex.pl/oferta.html

@Galeon w tubce masz 40 mb pianokleju. Przyznam, że nie wiem, jaki był jego koszt, bo kupował szef, ale strzelam, że coś koło 20 zł za tubkę. O sile klejenia pisali, że w przypadku betonowego podłoża wynosi 500 kg na dm2.

Dzięki za info. Masz jeszcze jakieś tipy do używania tego kleju? Gruntowałeś ścianę przed przyklejeniem płyty?

Nie - nie używałem gruntu, gdyż nawet na stronie informują, że nie jest potrzebny. A faktycznie wszystko ładnie złapało. Na pewno musisz zadbać o to, by płyta była gładka, więc jeśli trzeba ją przeszlifować - zrób to. Później wystarczy pojechac z klejem niedaleko krawędzi oraz "zygzakiem" w środku i powinno bez problemu chwycić. :)

Ja mam w domu jedną ściankę z płyty gk i więcej nie chcę :) Bardzo słaba akustyka, brak możliwości obciążenia ściany w dowolnym miejscu to dla mnie minusy, które dyskwalifikują ten produkt jako pełnowartościowa ścianka działowa. Zdecydowanie wolałbym mieć litą ścianę np. z Porothermu - poprawa akustyki jest radykalna (+ ok. 25 db), możliwość wkręcenia stabilnych kołków 60mm to też dla mnie spory plus. Działówki z płyt GK polecałbym w sumie tylko w sytuacji, kiedy ktoś dostawia ściankę w już wykończonym mieszkaniu/domu. Inaczej naprawdę lepiej wykorzystać Porotherm 8 cm albo silikaty.

@up przecież nikt nie używa płyt gk w całym domu. Rozumiem, że ścianki mogą stwarzać problemy akustyczne czy ograniczać możliwości wieszania, no ale na to mogłeś wpaść jeszcze przed jej robieniem. :P
Ja układam płyty gk na ścianach murowanych, głównie na wyrównania. Klejenie pianoklejem daje im stabilność. A jeśli chcesz przywiesić np. szafkę to kupujesz długie kołki i wszystko gra.

Zaznaczyłbym, że bardzo istotną częścią montażu takiej ściany działowej są kotwy, śruby, wkręty i inne artykuły montazowe, które zdecydowanie pomogą w jej odpowiednim zamocowaniu. Sam korzystałem z tych kupionych u www.srubywkrety.pl, także mogę zdecydowanie polecić, bo nie jest to tak banalna sprawa jak się z pozoru wydaje, przynajmniej dla mnie.

Zdecydowanie jednym z rozwiązań jest wykorzystanie gotowych scian działowych kartonowo gipsowych. U mnie takie rozwiązanie jak najbardziej się sprawdziło - kupiłem ściane działową tu - http://www.rigips.pl/472,a,sciana-dzialowa.htm a później samemu zamontowałem na specjalnie przystosowanych do teog metalowych konstrukcjach.