Zbieracz wody - ukryta w ziemi instalacja melioracyjna

« Powrót do grupy: Zanim będziesz mieć własną działkę

3 sierpnia 2009, 15:22

Zgadzam sie: good 0 bad

Usilnie proszę o pomoc - wskazówki w następującej kwestii!. Jestem poważnie zainteresowany nabyciem niedużej działki – przeznaczonej w obowiązującym miejscowym planie zagosp. przestrz. pod zabudowę jednorodzinną!. Po wizji lokalnej działka bardzo przypadła nam z żoną do gustu. W celu dokładnego sprawdzenia jak biegną media i jak jest z dojazdem do działeczki udałem się do urzędów gdzie z map geodezyjnych ustaliłem biegnące w pobliżu ciągi mediów i dokładną granicę.
Podczas wizji w terenie stwierdziliśmy, że wzdłuż granicy działki biegnie fosa/rów – jakieś urządzenie melioracyjne. Ten rów nie przynależy do działki – biegnie wzdłuż granicy. Aby dokładnie sprawdzić ten rów udałem się do lokalnego Zarządu Melioracji. Tam na miejscu odszukano mapę terenu z „moją” działką i poinformowano mnie, że formalnie zgodnie z oznaczeniem na mapie wzdłuż mojej działki naniesiony jest nie rów/fosa ale droga miejska!. Powiedziano mi również, że skoro jest tam faktycznie rów, to nie mogę go zasypać i zrobić z tego „drogi”, pomimo że formalnie oznaczone to jest jako droga miejska!
Ale to czy to droga czy rów nie jest moim problemem. W melioracji wyciągnięto mapy na których okazało się w poprzek „mojej” działki, pod ziemią biegnie tzw. ZBIERACZ WODY do którego podłączone są sączki odprowadzające wodę z sąsiednich działek – całej okolicy!.
Urzędniczka napędziła mi strachu mówiąc, że taki główny zbieracz biegnący przez działkę to niebezpieczeństwo….
Że w wyniku dużych opadów deszczu mogę mieć fontannę wody na działce (pęknięcie zbieracza pod ciśnieniem wody) i w efekcie bajorko sadzawkę!.
Na moją prośbę o dokładne wytyczenie biegu tej instalacji przez działkę, urzędnik stwierdził, że nie jest to możliwe, gdyż jest to stare urządzenie z lat 50 czy 60. Powiedziano, mi że w celu ustalenia biegu będę musiał sam zrobić „odkrywkę” na działce! (przekopanie działki)
Oprócz tego urzędnik w „czarnych kolorach” nakreślił mi jakie to będę miał obowiązki jako właściciel tej działki. Pomimo, że biegnący rów (formalnie droga miejska) nie leży w mojej granicy to i tak będę musiał o niego dbać w celu zapewnienia przepływu wody (to dla mnie nie problem).
A jeśli chodzi ten zbieracz wody poprzez działkę powiedziano mi, że będę musiał corocznie opłacać składkę na rzecz stosownych służb (nie przeszkadza mi to). Zagwarantuje mi to, że w razie awarii zbieracza (np. fontanna pod domem czy na działce) stosowne służby przyjadą to naprawić (wizja rozkopanego ogrodu – jest to dla mnie uciążliwość)! Instalacje z lat 50 – awaria murowana!?
Pytania:
- jak się ma taki zbieracz wody w działce pod kątem uzyskania legalnego pozwolenie na budowę domu (zaznaczam, że w geodezji nie mają na dokładnych mapach w komputerze zaznaczonych zbieraczy wody!)
- działka jest objęta planem zagosp. przestrz. w którym jest taki zapis: „przy lokalizacji obiektów budowlanych należy uwzględnić warunki wynikające z badań hydrogeologicznych oraz geotechnicznych gruntu zgodnie z obowiązującymi przepisami”. Czy tutaj jest pośrednie nawiązanie do instalacji wodnej (zbieracz) biegnącą przez „moją” działkę. O jakie konkretne przepisy tutaj chodzi?
- czy taki zbieracz wody ma podobne „niekorzystne” działania jak tzw. żyły wodne?

Jeśli ktoś z Was ma podobne doświadczenia lub specjalistyczną wiedzę w tym temacie proszę napiszcie


thad@op.pl

Zgłoś | Cytuj | Link
Reklamy Google

Komentarze

Dodaj komentarz

Zarejestruj się przez Facebook

Adres e-mail nie bedzie prezentowany w serwisie budnet.pl

Zaloguj się. Nie posiadasz jeszcze konta w serwisie budnet.pl? Załóż je już teraz w mniej niż minutę.

 Kolor:  Rozmiar:

Obrazek nieczytelny? Wygeneruj nowy


Ostatnio na forum

Czytaj też

Społeczność budnet.pl ma już 19417 użytkowników

Użytkownicy online (1)

gości: 109

Ostatnio dołączyli
Zobacz wszystkich >
Galerie
Zobacz wszystkie galerie >