Ja mogę podzielić się swoimi spostrzeżeniami, bo od roku
użytkuje biokominek Buschbeck Bellini. Naprwdę nie zamieniłabym
go na żaden inny. Spalanie oczywiście zależy od
indywidualnych potrzeb. Ale oryginalny wystrój wnętrza i
atmosfera jaka tworzy jet nie do podrobienia.
Cena jak dla mnie rozsądna, ale to też kwestia
indywidualna oczywiście.
Podaje link do strony sklepu, w którym kupowałam.
Uważam, że można go polecić.
http://www.rossi.pl/biokominki_domowe.rossi
Gość: berry_87 praktykant |
|
| |
Reklamy Google | |
Gość: Polson praktykant |
|
| |
Reklamy Google | |
Gość praktykant |
Te kominki z allegro to zwykła chińszczyzna (nierdzewna metalowa blacha powiginana)koszt wyprodukowania w chinach to pewno pare groszy i czy one są bezpieczne, gdy taki kominek spadnie przewróci sie to bioetanol sie wylewa a dom jest cały w ogniu. a co gdy naleje sie do pełna bioetanol pogrzeje sie godzine i zgasi taki kominek, pewno reszta bioetanolu ktory zostanie w kominku wyparuje pod wpływem ciepła.moim zdaniem wszystkie te kominki różnia sie jedynie wyglądem a paleniska mają takie same (zwykła metalowa miseczka) zagranicą widziałem biokominki które mają paleniska bezpieczne i posiadające TUV |
| |
Gość praktykant |
|
| |
Gość praktykant |
Moi Drodzy, |
| |
Reklamy Google | |
offline d-k praktykant
|
cena biopaliwa nie zawsze wyznacznikiem - najtańsze może
powodować że "zapach" będzie się utrzymywał przez caly
czas palenia. Najbardziej ekonomiczny jest żel, który
dodatkowo strzela jak w pradziwym ognisku. |
| |
offline jotjot praktykant
|
Ja również zamieszkuje mieszkanie, ale wybrałem
biokominek nowej frmy BioFlamme. Bez spalin, bez zapachów i
oczywiście żadnego podłączenia do instalacji kominkowej
na czym mi najbardziej zależało. Ładnie wygląda i się
dobrze sprawuje. Łatwo się to wszystko rozpala, do tego
można specjalną 'rączką' regulować wielkość
płomienia. Polecam komuś kto zamieszkuje w czterech
ścianach w bloku :) |
| |
Gość: Piter praktykant |
|
| |
Gość: MTS Design praktykant |
|
| |
offline GREGOR majster
|
|
|