Kupiliśmy dom od osoby prywatnej w stanie tzw. deweloperskim do wykończenia ALE ODEBRANY PRZEZ NADZÓR Z POZWOLENIEM NA UŻYTKOWANIE dwa lata temu. Mieszkamy rok i zaniepokoiło nas skrzypienie więźby dachowej. Analizując przyczyne u różnych fachowców wyszłona jaw, że więźba dachowa jest postawiona nie zgodnie z projektem ( nie ma jednej lukarny, a na projekcie są 2, nie ma też żadnego projektu zastępczego, nie ma płatwi, słupów, mieczy) okazało sie również, że na parterze, gdzie powinien być mały narożny taras, pierwtni właściciele zrezygniwali z niego i powiękrzyli sobie ( o ten taras) jadalnie. w Dzenniku ani projekcie nie ma żadnych zmian, podpisane że wszystko zgadza się z projektem. Jak ma to rozumieć? musze poprawić więźbę na której powinny być 2 lukarny (tak był zatwierzony projekt)jest jedna. Czy jak wejde na dach i żciągnę dachówkę, usztywnie szkielet więźby i dostawię lukarnę, która powinna już być, to złamię prawo? czy mogę byc pociągnieta do odpowiedzialności za niezgodność z projektem poprzednich inwestorów? dom jest odebrany przez nadzór? prosze o odpowiedz, ponieważ sama już nie wiem jak mam podejść do tego tematu
offline ewik1 praktykant
|
|
| |
Reklamy Google | |
offline karolkarolpawlicki inżynier
|
|
| |
Reklamy Google | |
Gość: Jawa praktykant |
Aby uniknąć nieporozumień następnym razem, warto przy kupnie/budowie czy odbiorze domu skonsultować się z kancelarią prawną, która doskonale orientuje się w prawie dotyczącym nieruchomości. Jeśli Twój region to Warszawa, zawsze możesz polegać na www.bob.com.pl. Sprawdziłam ich usługi już wiele razy. |
|