czym uszczelnic ciaknacy komin

Mam komin wykonany z zuzlobetonu? czy czegos w tym stylu (prefabrykaty z bardzo porowatego materialu) :) i na to przyklejone plytki klinkierowe. Problem w tym, ze przed polozeniem plytek komin nie byl zaciagniety klejem a na fugach plytek powstaly bardzo male pekniecia - rysy. teraz podczas ulewnego deszczy woda wsiaka w komin i moczy tynk jakies 5 metrow nizej.
Moje pytanie brzmi: czym zaimpregnowac te fugi???

witam

Polecam Panu - olkit , super środek uszczelniajacy, należy go bezpośrenio wcisnąć w szczeliny komina, jest na tyle dobry, ze w każdych warunkach atmosferycznych pozostaje plastyczny

ja tak zrobiłem wraz z Dziadkiem i mamy spoko z przenikaniem deszczu

To co radzi technikum budowlane, można opisać jednym słowem: głupota!

Panie nadyb.
Opisane zjawisko wcale nie musi (i zapewne nie jest) spowodowane wnikaniem wody przez te mikropęknięcia. Raczej wygląda to na przesiąkanie kondensatu przez ściankę komina. Proszę podać, co jest podłączone do tego komina i czy kanał spalinowy jest wyposażony we wkład klinkierowy lub ze stali nierdzewnej?

Pozdrawiam,
Jerzy Zembrowski

wklad jest ceramiczny - ocieplony. Na jednym kominie pracuje kominek a do 2 jeszcze nic nie jest podlaczone i zjawisko to takze wystepuje, wiec wykluczam kondensację pary. Bezposrednio do komina tez nie leje ponieważ sam wklad jest suchy

Jeżeli na wylocie kominów są poprawnie wykonane czapki, istotnie objawy mogą być spowodowane wnikaniem wody deszczowej przez pęknięcia masy fugowej.
Proponuję przesłać mi kilka fotografii na adres porady@bdb.com.pl
Namawiam także Pana na użytkowanie serwisu BDB - wydatek symboliczny, a korzyści wymierne.

Jerzy Zembrowski

dlatego wszystkie sprawy związane z kominem warto dokładniej skonsultować z kominiarzem, bo później wychodzą takie problemy, ja kontaktuję się z http://www.kominiarz.biz.pl/

Z takimi instalacjami nie ma żartów i wolę skorzystać z pomocy fachowców z takiej firmy jak http://komino.net.pl która odpowiednio zabezpieczy konstrukcję i nie będzie ryzyka wycieków. Co jak co, ale bezpieczeństwo przede wszystkim.