Witam:)
I mnie zamarzył się piec kaflowy. Stoi już od trzech dni.
Na razie mam go tylko suszyć przepalając niewielką
ilością drewna. I tu zaczyna się problem. W momencie
kiedy pali się ogień jest lekki cug, natomiast gdy ogień
gaśnie całe kłęby dymu buchają na mieszkanie. Jedynym
ratunkiem jest znów podłożenie ognia. I tak w kółko. Od
trzech dni mam tak przesiąknięte mieszkanie dymem
wędzonym, że wszystkich domowników boli głowa, a piec
nadal nie jest przesuszony, bo nijak nie da się w nim
palić.
Dodam jeszcze, że mam szeroki komin (były piekarniczy) i
tylko ja z niego korzystam. Czy tu jest pies pogrzebany?
Dlaczego ciągnie ogień, a dymu nie?
Co robić?
Gość: kaflara praktykant |
|
| |
Reklamy Google | |
Gość praktykant |
Witam Też mam piec kaflowy Ostatnio miałem przestawiany suszenie trwa do 2 tyg Samym drewnyem prze pierwsze dwa dni Póżniej przez kolejne dwa węglem i zwiększać o szufelke węgla co kolejny dwa dni Palenie tylko przy otwartych drzwiczkach i nie zamykać po wypaleniu |
| |
Reklamy Google | |
offline GREGOR majster
|
|
| |
offline remontymieszkan doświadczony
|
Istnieje kilka możliwych przyczyn, które mogą wpływać
na złe funkcjonowanie komina i pieca, a także
rozwiązania, które mogą pomóc. |
|