ile płacimy za czynsz w mieszkaniu spółdzielczym?

Postanowiłam założyć posta odnośnie wysokości czynszu bo z autopsji wiem, że kwestia ta nurtuje wiele osób. Mieszkam w jednym z większych miast, dosyć daleko od centrum w bloku z lat 60/70tych. Za 54m2 mieszkanie (mieszkam sama)płacę 440 zł przy czym wydaje mi się że to strasznie dużo. A wy ile płacicie?

To chyba zależy od miasta i samej spółdzielni. W moim przypadku 450 złotych/ 56 m2. Miasto około 400 tys. 15 min od centrum pieszo, więc lokalizacja nie najgorsza. A i blok z końca lat 70, ale zadbany.

niecałe 400zł za 50m2, zależy od miasta i wartości uznanych przez Spółdzielnię na podstawie wyliczeń z użytkowania mieszkania.

~ 600 zl doszly koszty termomodernizacji budynku 63 m 2

Ja w mieszkaniu mającym 40m2 płacę aż 400 zł. Tez mi się to wydaje bardzo dużo niestety. Najgorzej wkurza mnie opłata za sprzątanie bloku, która wynosi aż 100 zl za mieszkanie na miesiąc. Wolałabym żeby mieszkaniu sami na zmianę sprzątali cały wieżowiec i tego nie płacili.

senpo to ty płacisz tyle za mieszkanie które ma 40m2 a moi dziadkowie za 19m2 gdzie jest malutki pokoik, i jeszcze mniejsza "ślepa kuchnia" płacą 300 zł. To jest zwykłe złodziejstwo dodam że mieszkanie jest w kamienicy spółdzielczej

No ja mam 62 m2 i płace ok. 550-600 zł Nie wiem czy to jest dużo czy mało w sumie, no ale tak klatki nikt nam nie sprząta. Pomijając fakt, że jest niezadbana...

mieszkam w mieście ponad 300tyś mieszkańców, dość blisko centrum, blok z końca lat 70-tych, mieszkanie 51m2. Czynsz letni to ok. 350pln, zimą ponad 500pln.