Wykończyłam poddasze użytkowe płytami g-k. Po 2 latach zamieszkiwania w domu, mam popękany tynk (na tej płycie). Rozumiem, że jest to efeketm "pracy" dachu (a raczej stelażu drewnianego na którym położona jest dachówka). moje pytanie brzmi: po pierwsze czy mam gwarancję, że jak np. za rok przeprowadzę remont tego poddasza, to ściany nie będą już pękały. po drugie: czy istnieje jakieś inne "super" wykończenie (oprócz drewna), które zapewniałoby ładny i estetyczny wygląd?
Konto usunięte praktykant |
|
| |
Reklamy Google | |
Konto usunięte praktykant |
Pytanie do czego zostały zastosowane te płyty, czy do wykończenia ścian czy sufitu bądź tzw. skosów? W tedy może uda się temu coś zaradzić. :wink: Trudno ocenić z samego opisu, ale jeśli jest to nowy budynek to z pewnością jedną z przyczyn może być praca całego budynku, jego osiadanie itd., bądź dachu. |
| |
Reklamy Google | |
Konto usunięte praktykant |
|
| |
Konto usunięte praktykant |
Osiadanie budyku powinno wreszcie ustąpić. Może przyczyną też być nie zastosowanie siastki zbrojącej łaćzenia (spoiny płyt - bo rozumiem ze tam pęka?). Ale z tego co się orientuję to wiele osób ma ztym problem. Najlepiej przy najbliższym remoncie przed malowanie, ponownie na łączeniach zastosować siatkę i zaszpachlować gipsem. |
| |
Konto usunięte praktykant |
|
| |
Reklamy Google | |
Konto usunięte praktykant |
|
| |
offline Radex moderator
|
kiedys u goscia wystepowalo duze pekanie na laczeniach regipsow omimo zastosowania siatki itp ... pomoglo dopiero ponacinanie wszystkich pekniec i wypelnienie klejem elastycznym do plytek (to byl ATLAS PLUS) i nastepnie zaszpachlowanie ... trzeba uwazac zeby nie zrobic "górek" .... do dzis sie trzyma wiec do dziela :) |
| |
Gość: maciek praktykant |
|
| |
offline Jan Fachowy fachowiec
|
Witam |
| |
Gość: Tinder dating site praktykant |
|
|