witam
właśnie jesteśmy w trakcie malowania pokoju mojej
córeczki. wczoraj (sobota)malarz pomalował ściany na
różowo farbą Dulux , dzisiaj rano wstajemy, zaglądamy, a
farba na złączeniach skosów i w niektórych miejscach
przy suficie oraz przy oknach łuszczy się i odpada!!!
przeczytałam kilka postów, wiem już że to wina malarza,
który stwierdził, że nie trzeba gruntowac. Sciany nie
były gruntowane ani odtłuszczone, po prostu zostały
pomalowane i taki efekt... w środę przyjeżdżają meble
do pokoju córeczki. Poradźcie, co teraz zrobic, żeby
zdążyc naprawic szkody i przygotowac pokój do środy? czy
trzeba zdzierac jakoś tą nowo pomalowaną warstwę, czy
gruntowac na nią? proszę o pomoc, dziecko się
załamało...
offline trinity120 praktykant
|
|
| |
Reklamy Google | |
offline robertb fachowiec
|
|
| |
Reklamy Google |