reklamacja budowy domu

« Powrót do grupy: Ekspert prawa budowlanego

Stron: 3 ▾ Skocz do strony
1 2 3  ▸

1 sierpnia 2011, 00:42

Zgadzam sie: good 0 bad

Witam!
Mam problem. Otóż zleciłem pewnej firmie budowę domu jednorodzinnego. Owa firma spaprała robotę, a mianowicie krzywy dach, krzywe ściany i sufity. Najgorsze natomiast są przeciekające ściany w wykuszu. Mogę pozwać do sądu tę firmę o niefachowość czy zrobioną fuszerkę i liczyć ze te wady, np przeciekający wykusz, zostaną naprawione pzez tę firmę?? Pytanie czy mam szansę wygrać tę sprawę..

Pozdrawiam

Zgłoś | Cytuj | Link
Reklamy Google

1 sierpnia 2011, 15:12

Zgadzam sie: good 0 bad

Użytkownik kristoff12345 napisał: Witam!
Mam problem. Otóż zleciłem pewnej firmie budowę domu jednorodzinnego. Owa firma spaprała robotę, a mianowicie krzywy dach, krzywe ściany i sufity. Najgorsze natomiast są przeciekające ściany w wykuszu. Mogę pozwać do sądu tę firmę o niefachowość czy zrobioną fuszerkę i liczyć ze te wady, np przeciekający wykusz, zostaną naprawione pzez tę firmę?? Pytanie czy mam szansę wygrać tę sprawę..

Pozdrawiam


Witam,

W związku z Pana problemem mam kilka pytań:

1. czy umowa została zawarta na piśmie?
2. czy 'firma' budująca Panu dom jest spółką czy jednoosobową działalnością?
3. jak został opisany zakres prac?
4. czy wykonawca dał Panu gwarancje na wykonane roboty i użyte materiały? to powinno znaleźć się w umowie.

Każde niewykonanie lub złe wykonanie zlecenia można reklamować.
W pierwszej kolejności należy (bo rozumiem, że Pan już dom odebrał) wezwać wykonawcę do naprawienia szkód. W piśmie do firmy należy umieścić wszelkie wady jakie stwierdziliśmy i wykonane roboty do których mamy zastrzeżenia oraz wezwać wykonawcę do naprawy. Pamietajmy - że każde pismo - należy wysłać poleconym z potwierdzeniem odbioru!
Treść tego pisma należy skomponować w zgodzie z podpisaną umową.

Jesli otrzymam od Pana odpowiedzi na moje pytania, będę mogła udzielić więcej rad.

Zgłoś | Cytuj | Link
Reklamy Google

3 sierpnia 2011, 13:35

Zgadzam sie: good 0 bad

Niestety coś takiego, to coraz częstsze zjawisko w naszym kraju, to bardzo przykre niestety :(

Zgłoś | Cytuj | Link

3 sierpnia 2011, 23:29

Zgadzam sie: good 0 bad

Właśnie nie mam umowy.. ale jescze mu nie zapłaciłem...

Zgłoś | Cytuj | Link

4 sierpnia 2011, 11:11

Zgadzam sie: good 0 bad

To nie płać, każ zrobić jak należy... oni muszą wiedzieć, że jak nie było umowy to możesz się do nich wypiąć ....wiadomo czym.... i tyle więc niech się wezmą do roboty i tyle !! !!

Zgłoś | Cytuj | Link
Reklamy Google

9 sierpnia 2011, 15:35

Zgadzam sie: good 0 bad

Użytkownik kristoff12345 napisał: Właśnie nie mam umowy.. ale jescze mu nie zapłaciłem...

Art. 648 Kodeksu Cywilnego stanowi, iż Umowa o roboty budowlane powinna być stwierdzona pismem, a wymagana przez właściwe przepisy dokumentacja stanowi część składową umowy.

Umowa wprawdzie powinna być na piśmie, gdyż co do zasady łatwiej jest dochodzić roszczeń, jest mniejsze prawdopodobieństwo zaprzeczenia istnienia umowy.

"Na szczęście" przepis ten nie stawia rygoru nieważności umowy, która nie jest na piśmie. Nie oznacza to jednak, że sprawa będzie łatwa.

W tej sytuacji, stoją przed Panem poniższe problemy do rozwiązania:

1. Kwestia faktycznego zawarcia umowy

2. Kwestia wykonania umowy przez Pana Wykonawcę
Można tu wykorzystać takie dowody jak - faktury, rachunki, spis dokonanych robót, ustalenia na piśmie, rysunki - wszystko co mogłoby potwierdzić, że strony dokonywały ustaleń, planów, uzgodnień

3. Kwestia ustalenia przedmiotu umowy - czyli dokładnie tego, co Wykonawca miał zrobić, jaki był zakres jego zadań. Jeżeli prowadził Pan budowę na podstawie projektu budowlanego, to poczytuje się że Wykonawca dokonywał wszystkich tych robót, które były wymienione w projekcie budowlanym

Art. 649 Kodeksu Cywilnego W razie wątpliwości poczytuje się, iż wykonawca podjął się wszystkich robót objętych projektem stanowiącym część składową umowy.

4. Kolejną sprawą jest ustalenie wadliwego wykonania robót, ich zakresu.

Co moze Pan zrobić?

Po pierwsze, może Pan reklamować te roboty u Wykonawcy. Radziłabym spisać wszystkie te wady oraz wręczyć Wykonawcy pismo, w którego treści będzie termin do wykonania poprawek.
Podstawa prawna - art. 637 § 1 Kodeksu Cywilnego w związku z art. 656 § 1 Kodeksu Cywilnego

art. 637 § 1. Jeżeli dzieło ma wady, zamawiający może żądać ich usunięcia, wyznaczając w tym celu przyjmującemu zamówienie odpowiedni termin z zagrożeniem, że po bezskutecznym upływie wyznaczonego terminu nie przyjmie naprawy. Przyjmujący może odmówić naprawy, gdyby wymagała nadmiernych kosztów.
§ 2. Gdy wady usunąć się nie dadzą albo gdy z okoliczności wynika, że przyjmujący zamówienie nie zdoła ich usunąć w czasie odpowiednim, zamawiający może od umowy odstąpić, jeżeli wady są istotne; jeżeli wady nie są istotne, zamawiający może żądać obniżenia wynagrodzenia w odpowiednim stosunku. To samo dotyczy wypadku, gdy przyjmujący zamówienie nie usunął wad w terminie wyznaczonym przez zamawiającego.


Art. 656. § 1. Do skutków opóźnienia się przez wykonawcę z rozpoczęciem robót lub wykończeniem obiektu albo wykonywania przez wykonawcę robót w sposób wadliwy lub sprzeczny z umową, do rękojmi za wady wykonanego obiektu, jak również do uprawnienia inwestora do odstąpienia od umowy przed ukończeniem obiektu stosuje się odpowiednio przepisy o umowie o dzieło.

Po drugie Gdyby wykonawca nie spełnił tego żądania w terminie, możemy następnie zażądać na przykład obniżenia wynagrodzenia w odpowiednim stosunku.

Ponadto, może Pan żądać odszkodowania na zasadach ogólnych, jeżeli Wykonawca przez swe działanie lub zaniechanie odpowiada za powstanie wymiernych finansowo szkód,
Podstawa prawna art. 471 Kodeksu Cywilnego.

Art. 471. Dłużnik obowiązany jest do naprawienia szkody wynikłej z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania, chyba że niewykonanie lub nienależyte wykonanie jest następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi.

Jeżeli Wykonawca był przedsiebiorcą, to może Pan również udać się do Miejskiego Rzecznika Praw Konsumenta, który udzieli Panu wskazówek lub wystąpi do Wykonawcy w Pana imieniu.

Ostateczna droga, to postępowanie sądowe. Wiele zależeć będzie od dowodów w sprawie, jakie uda się Panu zebrać.

Życzę powodzenia,

Zgłoś | Cytuj | Link

9 września 2011, 10:57

Zgadzam sie: good 0 bad

Witam. Mieszkam już ponad rok w domu drewnianym wykonanym z bala drewnianego sosnowego (sosna surowa)o grubości 16 cm. Wykonawcą tegoż domu była firma "Davix" z Sitna k/Zamościa (strona internetowa: www.davix.pl). Umowa opiewała na wybudowanie domu pod klucz. Była tam podana kwota za wybudowanie domu łącznie z materiałami 210 tys. złotych. Dom miał być budowany tzw. systemem gospodarczym, tzn. materiały do budowy domu miały być również dostarczane przeze mnie. Firma nierzetelnie wywiązywała się z umowy, usiłowała wmanipulować mnie w swoje przekręty, kłopoty z Urzędem Skarbowym w Zamościu. Podała poprzez jej pracownika konto prywatne na które wpłacałem pieniądze na materiały, robociznę. Przekonałem się o tym dopiero wtedy, gdy Urząd Skarbowy rozpoczął procedury sprawdzające finanse tej firmy. Zapłaciłem tej firmie wszystkie pieniądze z naddatkiem opiewające w umowie. W związku z tym, że firma na moje monity nie kwapiła się do kontynuacji budowy żądając więcej i więcej pieniędzy zerwałem z nimi umowę. Inna firma kontynuowała wykończenie domu, oczywiście za dodatkowe pieniądze. W domu po roku użytkowania są usterki. Taką znaczącą usterką są szpary pomiędzy balami drewnianymi, którymi, gdy na jesieni wieje mocny wiatr przedostaje się zimne powietrze, które jest zwłaszcza odczuwalne gdy siedzi się przy ścianie. Jest wtedy zimno w domu, pomimo nastawionego na tzw. full ogrzewania gazowego. Problemu takiego nie ma, gdy jest mróz. Poddasze użytkowe wykonane jest z płyty gipsowo - kartonowej. Pękaja ściany. Nic w tym domu nie zachowuje swoich wymiarów. Łazienka na górze zrobiona z profili ma nierówna podłogę. Przy oknie jest ona około 1,5 m węższa niż przy drzwiach wejsciowych do łazienki. To samo dotyczy pokojów. Na podłogach nie jest zachowany poziom. Podłogi na poddaszu użytkowym uginaja sie pod ciężarem normalnie chodzących po nich. Wszystkie usterki i stan który był, gdy była zerwana umowa zostały spisane w protokole przez kierownika budowy. Kopię tego protokołu otrzymała firma Davix. Upomniałem się w ubiegłym roku o zwrot pieniędzy np. na deski tarasowe i elewację budynku, które firma otrzymała (20 tys. złotych)z przeznaczeniem na te elementy + wykonanie. Do dzisiaj nie otrzymałem tych pieniędzy. Deski elewacyjne, podłogowe musiałem zakupić dodatkowo i inna firma wykonywała wykończenie. Dom jest jeszcze nie odebrany przez Nadzór Budowlany. Mimo to mieszkamy w nim ponad rok. Czy mam jakiekolwiek szanse na wyegzekwowanie chociażby zwrotu pieniędzy na to z czego firma się nie wywiązała, czy na naprawę tego co obecnie można potraktować jako usterki? Nie mam gwarancji na dom, ani na okna, ani na jakąkolwiek usługę, czy materiał użyty do budowy domu. Firma takiej gwarancji nie dostarczyła, pomimo upominania się o nią w ubiegłym roku na piśmie (list polecony ze zwrotnym potwierdzeniem odbioru). Nie chciałbym aby ta firma pojawiła się u mnie. Chciałbym tylko odzyskać pieniądze, które wpłaciłem tej firmie za niewywiazanie się z jej umowy. W jaki sposób to rzeprowadzić, do kogo się udać? Czy mam jakiekolwiek szanse w Sądzie? Miejski Rzecznik Praw Konsumenta stwierdzil, że szanse na jakiekolwiek odszkodowanie, zwrot pieniędzy, naprawę szkód przez firmę "Davix" z Sitna k/Zamościa są mizerne. Prosze o pomoc. Dziękuję. Pozdrawiam.

Zgłoś | Cytuj | Link

23 września 2011, 14:32

Zgadzam sie: good 0 bad

Witam,

Prosze o pomoc w takiej sprawie. rok temu odebrałme dom szeregowy. Okazało się w pierwszym zimowym sezonie że ściana przy szczycie jest źle docieplona i przy wykuszy tak że następuje efekt przemarzania i skraplania wilgoci w tych zimnych miejscach. Poinformowałem o tym developera ustnie (zrobiłem tez zdjęcia) i usunął on na wiosnę TYLKO skutki przemarzania ale nie docieplił budynku - ściany. Teraz zbliża się kolejna zima i efekt będzie ten sam aż do wychodzenia pleśni. Proszę o pomoc - jakie kroki mogę teraz podjąć? Pisemna reklamacja czy tylko sąd?

pozdrawiam

Zgłoś | Cytuj | Link

30 września 2011, 15:48

Zgadzam sie: good 0 bad

Witam,

Proszę zgłosić reklamację na piśmie, załączyć zdjęcia (sobie oczywiście zostawić kopie takiego pisma z ewentualnymi załącznikami). W piśmie należy zawrzeć żądanie naprawienia usterki w najbliższym możliwym terminie, nie później niż [...] - Proszę sobie skalkulować kiedy taki termin byłby realny i dawałby szanse docieplenia domu przed zimą.

Pozdrawiam,

Maria Kobryń


Użytkownik Gość: rabip napisał: Witam,

Prosze o pomoc w takiej sprawie. rok temu odebrałme dom szeregowy. Okazało się w pierwszym zimowym sezonie że ściana przy szczycie jest źle docieplona i przy wykuszy tak że następuje efekt przemarzania i skraplania wilgoci w tych zimnych miejscach. Poinformowałem o tym developera ustnie (zrobiłem tez zdjęcia) i usunął on na wiosnę TYLKO skutki przemarzania ale nie docieplił budynku - ściany. Teraz zbliża się kolejna zima i efekt będzie ten sam aż do wychodzenia pleśni. Proszę o pomoc - jakie kroki mogę teraz podjąć? Pisemna reklamacja czy tylko sąd?

pozdrawiam

Zgłoś | Cytuj | Link

5 października 2011, 12:11

Zgadzam sie: good 0 bad

Pięknie dziękuję za radę. tak też zrobię. poinformuję o efekcie :)

Zgłoś | Cytuj | Link

Stron: 3 ▾ Skocz do strony
1 2 3  ▸


Komentarze

Dodaj komentarz

Zarejestruj się przez Facebook

Adres e-mail nie bedzie prezentowany w serwisie budnet.pl

Zaloguj się. Nie posiadasz jeszcze konta w serwisie budnet.pl? Załóż je już teraz w mniej niż minutę.

 Kolor:  Rozmiar:

Obrazek nieczytelny? Wygeneruj nowy


Ostatnio na forum

Czytaj też

Społeczność budnet.pl ma już 19436 użytkowników

Użytkownicy online (1)

gości: 450

Ostatnio dołączyli
Zobacz wszystkich >
Galerie
Zobacz wszystkie galerie >